tylko coś dojść nie może. Media dały sobie na chwilę luz z propaganda kryzysu i zajęły się około sylwestrowym mydleniem oczu. Od lat bez telewizora Człowiek przebrany za fotografa programowo ignoruje globalne problemy społeczne od przeniesienia się Hanki z M jak...
Człowiek przebrany za fotografa w zasadzie mógłby mieszkać gdziekolwiek, o ile w tym gdziekolwiek nie było by za zimno lub za gorąco oraz dało się w spożywczym dogadać po polsku. W Krakowie z polskim bywa różnie natomiast angielski znają wszyscy, albo ci co go znają...
…są tylko lepsze i gorsze punkty widzenia. Wychodząc z założenia Józefa P. iż Racja jest jak dupa bo każdy ma swoją, Człowiek przebrany za fotografa dokumentuje to, co wydaje mu się w jakiś sposób atrakcyjne. Pytanie ile w tym sensu pozostaje otwarte...
Od kiedy skupił się na reportażu, Człowiek przebrany za fotografa nie fotografuje krajobrazu prawie wcale. – Kto ma dziś wolny czas i środki by włóczyć się bez celu po kraju? Krajobraz współczesny: „Drzewa za oknem PKP IC” wydruk pigmentowy...
Naciśniecie spustu było dla niego tylko pretekstem, szkicem wrażenia jakie rzeczywistość pozostawiła po sobie w pamięci. Człowiek przebrany za fotografa nigdy nie traktował fotografii jako celu, była tylko środkiem, estetyczną terapią przeciw bylejakości pożerającej...